Kiedy to było?

7 czerwca 2010 roku to pamiętna data kiedy Kinga Jurkiewicz – Prezes Zarządu, jak dziś tak przez minione jedenaście lat główna dowodząca Aktywum, zarejestrowała we własnym domu Kancelarię Finansową, która dziś obchodzi swój kolejny Jubileusz. 

Dzięki obranej strategii działalność szybko przeniosła się do nowo otwartego oddziału w Przeworsku, a kolejno w następnych lokalizacjach Jarosław, Przemyśl, Rzeszów…

Dziś Aktywum ma już na swoim koncie kilka tysięcy zadowolonych klientów i setki pozyskanych rekomendacji.

Co po pandemii? Jak wygląda sytuacja w Aktywum?

O to zapytaliśmy samą Kingę Jurkiewicz:

“Pandemia na świecie i wprowadzone nagle obostrzenia zaskoczyły chyba wszystkich przedsiębiorców i nie tylko, myślę że każdego z nas.

Branżę finansową szczególnie z uwagi na zmianę prawa, wprowadzającą ustawę o ograniczeniu kosztów okołoodsetkowych co spowodowało tak naprawdę wyłączenie nas z rynku 1 kwietnia 2020 roku. 

Nie było czasu na zastanawianie, trzeba było działać. W obliczu niepewnej przyszłości zredukowaliśmy koszty stałe w postaci min. czynszów i niestety to co było najgorsze musieliśmy zwalniać ludzi. To za co dziś mogę moim byłym pracownikom podziękować to zrozumienie dla sytuacji i walkę do końca. 

No dobrze Pani Kingo, ale mówimy tu o tym co miało miejsce po ogłoszeniu pandemii, a co dziś w “trawie piszczy” u Was?

Z uśmiechem na ustach: “ Z ulgą mogę powiedzieć, że dopłynęliśmy. Mamy za sobą ciężki rok, w którym dla mnie z założenia najważniejsze było to by być jutro w biznesie i jesteśmy. Nie brałam pod uwagę nawet opcji, że zamykamy Kancelarię i czekamy, aż to się skończy. Po wielu próbach, nie wszystkich udanych. Jak to w biznesie naturalnie bywa, w listopadzie złapaliśmy wiatr w żagle. Kluczowym dla mnie w roli Kapitana było to, aby załoga czuła spokój i że panuję nad sytuacją, to w końcu moja funkcja na statku zwanym firmą. Nie wprowadziliśmy w związku z tym, żadnych ograniczeń płacowych, wręcz przeciwnie mogę powiedzieć, że wypłaciliśmy najwyższe wynagrodzenia pracownikom w historii spółki.

Dziś spokojnie już działamy, wprowadziliśmy dodatkowe usługi. Zaznaczyliśmy mocno swoją obecność w social mediach co nam się zdecydowanie opłaciło. 

Jakie plany na przyszłość?

A pyta Pani o moje czy spółki? <śmiech>

Przed nami wakacje, dosłownie i w przenośni. Mamy jak powiedziałam wszyscy za sobą trudny rok. Cała załoga zasłużyła na odpoczynek dlatego do września będziemy robić to co dotychczas i spokojnie płynąć. Zabezpieczyliśmy przez miniony czas pandemii środki na rozwój. We wrześniu planuję już wypłynąć na szerokie wody, ale to pozostawimy na dziś jeszcze owiane tajemnicą, czym zaskoczymy Was jesienią. 

A prywatnie?

Osobiście dla siebie zarezerwowałam skrócone wakacje, 9 dni w tropikach będę smażyć tyłek i snuć plany na przyszłość <śmiech>. Po urlopie wracam i ruszam pełną parą z kolejnym projektem nie związanym bezpośrednio z Aktywum, czyli SzpikiNaGigancie.

Dziękujemy p. Kingo 

Ja również dziękuję